Dynamika zmian rzeczywistości gospodarczej sprawia, że kluczowym elementem dobrej umowy o zamówienie publiczne staje się mechanizm waloryzacji wynagrodzenia wykonawcy. Zwłaszcza w kontraktach rozciągniętych w czasie na długi okres, np. na 2 lata.
Wielu wykonawców sprawdza przed złożeniem oferty projekt umowy jedynie pobieżnie. Tymczasem wejście w szczegóły jest tu kluczowe. Klauzula waloryzacyjna, nawet jeśli wygląda na pierwszy rzut oka atrakcyjnie, może w praktyce dawać ochronę czysto iluzoryczną. Dlatego, zanim złożysz ofertę sprawdź co najmniej następujące kwestie:
„Pułap startowy” waloryzacji
Jakie zmiany cen i kosztów uprawniają wykonawcę do wnioskowania o podwyżkę wynagrodzenia? Zamawiający często obchodzą (świadomie lub nie) wymogi Prawa zamówień publicznych precyzując poziom zmiany cen i kosztów na niebotycznie wysokim poziomie. Kiedy sprawdzam na życzenie klientów poprawność klauzul waloryzacyjnych okazuje się, że czasami wniosek o waloryzację może zmaterializować się tylko w teorii. W praktyce bowiem tak potężne fluktuacje cenowe nie występują na danym rynku.
Właściwa metodologia waloryzacji
Wielu zamawiających upatrzyło sobie jako „złoty środek” wskaźniki inflacyjne GUS. Czasami ma to sens, ale często nie ma. W doborze wskaźnika waloryzacji ważne jest bowiem jego powiązanie z przedmiotem zamówienia. To logiczne, że przykładowo w robotach budowlanych lepszym niż inflacja wskaźnikiem waloryzacji będą ceny produkcji budowlano-montażowej. Z kolei, gdy główny koszt wykonawcy to wynagrodzenia personelu, ciekawym odniesieniem w kontekście waloryzacji będzie wskaźnik mówiący o średnim wynagrodzeniu w sektorze przedsiębiorstw.
Właściwy wskaźnik waloryzacji
Poza tym, nawet jeśli zamawiający przewiduje wskaźnik inflacyjny, to często nie potrafi wskazać który dokładnie ma na myśli. Roczny, kwartalny, miesięczny? Miesiąc po miesiącu, czy miesiąc danego roku do analogicznego miesiąca roku poprzedniego? Nie wiadomo, a to ważne. Gdy widzisz, że umowa milczy na ten temat, interweniuj.
Częstotliwość waloryzacji
Jedna z umów, którą ostatnio przeglądałem przewidywała pierwszą waloryzację wynagrodzenia wykonawcy po upływie dopiero 1,5 roku obowiązywania umowy. Czy o to chodzi w art. 439 Pzp? Chyba niekoniecznie. Warto powalczyć o większą częstotliwość zmian wynagrodzenia, a także o zakres świadczeń objęty podwyżką. Często dotyczy ona tylko świadczeń pozostałych jeszcze do wykonania. Tymczasem, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zwaloryzować wynagrodzenie także za świadczenia przeszłe.
Maksymalna wartość zmiany wynagrodzenia
Kolejny przykład z życia wzięty to ustalenie przez jednego z zamawiających granicznej zmiany wysokości wynagrodzenia na poziomie… 0,5 procenta wartości pierwotnej ceny ofertowej. Pamiętaj, takie zachowanie zamawiającego może być uznane za próbę obejścia prawa. Waloryzacja ma mieć sens nie tylko prawny (sprostanie wymogom formalnym Pzp), ale przede wszystkim ekonomiczny.
Pamiętaj, że prawo daje Ci możliwość zadbania o jakość Twojej przyszłej umowy z zamawiającym jeszcze zanim złożysz ofertę. Jeśli nie zainterweniujesz, a pozyskasz zamówienie na niekorzystnych warunkach, zmiana kontraktu może być już niemożliwa. Dlatego warto walczyć o swoje. Jeżeli potrzebujesz pomocy w tym zakresie, zawsze możesz do mnie napisać.
Photo by Josh Appel on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }