Czy pamiętasz mój niedawny wpis o dopuszczalności składania elektronicznej gwarancji wadialnej w postępowaniach krajowych?
Jestem pewien (zwłaszcza w dobie koronawirusa….), że niejeden wykonawca ma obecnie podobne rozważania na gruncie zaświadczeń organów administracji wydawanych w celu potwierdzenia braku podstaw wykluczenia. Mam tu na myśli zaświadczenia z urzędów skarbowych, ZUS, KRS czy też z Krajowego Rejestru Karnego.
Czy można uzyskać je w formie elektronicznej? Oczywiście.
Czy można składać je zamawiającemu w formie elektronicznej? Tak. Nie budzi to wątpliwości w postępowaniach unijnych (tzw. powyżej progów) oraz w tych postępowaniach krajowych, w których zamawiający dopuścił taką możliwość w dokumentacji postępowania.
ALE – jak postąpić w przypadku gdy SIWZ przetargu krajowego wskazuje wyłącznie na komunikację pisemną, a Ty dysponujesz wyłącznie elektroniczną wersją zaświadczenia?
Niejeden powie: „Jak to co zrobić? Wydrukować! A potem spakować do koperty i wysłać”. I cóż, czasami będzie to dobra odpowiedź. Ale tylko czasami. Musisz bowiem pamiętać, że nie każdy wydruk zaświadczenia elektronicznego ma taką samą moc prawną jak elektroniczny oryginał. By taki wydruk traktowany był na równie z oryginałem musi istnieć przepis prawa, który taka moc mu nadaje. Jest tak np. w przypadku wydruków KRS czy ZUS, ale już nie w przypadku zaświadczeń z urzędu skarbowego czy KRK.
Pamiętaj, drukując KRK elektroniczne tworzysz jedynie wizualizację zaświadczenia. Nie jest to jednak dokument skuteczny prawnie. Nawet jeśli go podpiszesz lub poświadczysz za zgodność z oryginałem!
Z kolei przy dopuszczalnych prawem wydrukach pamiętaj, że taki dokument również nie wymaga poświadczenia za zgodność z oryginałem. Wielu zamawiających tego oczekuje, ale to błędna praktyka.
I na koniec – czy zatem w postępowaniach krajowych w których dopuszczono wyłącznie komunikację na piśmie zaświadczenia elektroniczne nie podlegające wydrukowi są bezużyteczne? Bynajmniej:) Pamiętasz o art. 78(1) Kodeksu Cywilnego? W sytuacji podbramkowej z reguły będziesz mógł zapisać elektroniczne zaświadczenie na trwałym nośniku (np. pendrive, płyta CD) i przekazać w takiej formie zamawiającemu. Słyszałem tu ‘zdania odrębne’, ale osobiście uznałbym tak złożony dokument jako poprawny. Bywają SIWZ-y (jest ich na szczęście mało), których analiza prowadzi do wniosku o niedopuszczalności takiego rozwiązania, ale pojawia się uzasadnione pytanie o prawne podstawy takich zapisów. To jest już jednak temat na dłuższą dyskusję.
Życzę Ci udanego weekendu i tradycyjnie – samych wygranych przetargów!
PS. Jeśli interesujesz się futbolem, nie zapomnij, że już jutro rozgrywki wznawia Bundesliga. Co prawda, to nie włoska Serie A, ale „na bezrybiu i rak ryba”;)
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }