fbpx

Damian Michalak

radca prawny

Pomagam wykonawcom w skutecznym ubieganiu się o zamówienia publiczne i chronię ich interesy w sporach z zamawiającymi.
[Więcej >>>]

WZORY DOKUMENTÓW WYKONAWCY

Według Prawa zamówień publicznych, Krajowa Izba Odwoławcza jest w wyrokowaniu związana zarzutami odwołania. Dla prawnika rzecz oczywista. Ale nie każdy wnoszący odwołanie to prawnik. Co więc oznacza w praktyce wspomniana zasada po przełożeniu na język bardziej ludzki?

Związanie zarzutami odwołania – o co tu chodzi?

Odwołanie do Prezesa KIO składa się z wielu elementów. To dość sformalizowane pismo, w którym można popełnić niejeden błąd. Na szczęście, wiele takich błędów można naprawić, a ich popełnienie nie skutkuje od razu porażką w sporze z zamawiającym.

Dla przykładu: odwołujący powinien sprecyzować w odwołaniu o co wnioskuje, tj. wskazać jakiego rozstrzygnięcia się domaga. Jeśli zawnioskujesz o odrzucenie oferty konkurenta z uwagi na jej rażąco niską cenę, a zamawiający pominął obowiązkowy etap wyjaśnień ceny ofertowej, to będzie to błąd. Ale nic się nie stanie – Izba może uwzględnić Twoje odwołanie. Tyle tylko, że wówczas nakaże zamawiającemu dokonanie obowiązkowych czynności wyjaśniających. Dopiero po nich zapadnie decyzja czy oferta faktycznie podlegać powinna odrzuceniu.

Inaczej jest jednak przy formułowaniu zarzutów. Tu pomylić się nie możesz, a ustawa wymaga wyjątkowej precyzji. Dlaczego? Bo zarzuty zakreślają możliwości interwencji KIO.

Formułowanie zarzutów to nic innego jak wskazanie w odwołaniu na czym dokładnie polegało naruszenie ustawy przez zamawiającego. Co zrobił zamawiający wbrew ustawie, albo czego nie zrobił, mimo, że powinien.

Konstrukcja zarzutu – bądź precyzyjny!

Dobry zarzut to wskazanie konkretnego przepisu prawa, który naruszono i wskazanie okoliczności, które są przejawem takiego naruszenia. Jeżeli przykładowo nie podoba Ci się fakt nieodrzucenia oferty Twojego konkurenta, powinieneś wskazać, że zamawiający powinien odrzucić ją z konkretnych powodów i wyczerpująco je wymienić. Jeśli odrzucenie oferty miałoby wynikać z jej niezgodności z warunkami zamówienia i błędu w obliczeniu ceny, musisz podać obie te okoliczności. Jeśli w odwołaniu wspomnisz tylko o jednej, na rozprawie nie będzie już możliwości uzupełnienia tej argumentacji.

Cytując Krajową Izbę Odwoławczą:

Izba nie może orzekać co do zarzutów, które nie były zawarte w odwołaniu, przy czym stawianego przez wykonawcę zarzutu nie należy rozpoznawać wyłącznie pod kątem wskazanego przepisu prawa, ale również jako wskazane okoliczności faktyczne, które podważają prawidłowość czynności zamawiającego i mają wpływ na sytuację wykonawcy.

Dla odwołujących nie korzystających z pomocy prawnej, trafne postawienie zarzutów bywa sporym wyzwaniem. W swojej praktyce widziałem odwołania zarówno zbyt ogólne, jak i zbyt wąskie zakresowo. Bywało, że KIO dość rygorystycznie podchodziła do sprawy i wskazywała, że zarzut jest nieprecyzyjny, przez co nie sposób go skutecznie rozpoznać. Albo kategorycznie negowała dodatkową argumentację nie zawartą w odwołaniu.

Rzecz jest zatem fundamentalna dla końcowego sukcesu w postępowaniu odwoławczym. W swoim poradniku dotyczącym samodzielnego tworzenia i składania odwołań zamieściłem przykłady gotowych do wykorzystania najczęściej stawianych zarzutów. Pamiętaj, by temu obszarowi odwołania poświęcić wystarczająco dużo uwagi. Wokanda KIO obfituje bowiem w wiele historii, gdzie odwołujący miał rację, ale nie umiał jej obronić wedle sztywnych zamówieniowych reguł.

Poradnik – Odwołanie do Prezesa KIO:

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 660 337 223e-mail: d.michalak@dmkancelaria.pl

Brzmi dumnie, prawda?:) I nie jest to przypadek, bo faktycznie publikując ten wpis odczuwam sporą satysfakcję.

Pod koniec ubiegłego roku zdałem sobie sprawę, że publikacje spod znaku „Wygraj w KIO” stały się dla mnie bardzo przyjemnym zawodowym nawykiem, a sam blog miejscem lub powodem niezwykle ciekawych relacji z jego czytelnikami. Jest tu już ponad 100 wpisów, a będące ich uzupełnieniem posty na Facebooku i LinkedIn śledzi regularnie coraz więcej osób. Jednocześnie, dostępne przez długi czas na blogu bezpłatne wzory dokumentów pomogły ponad 5 000 czytelników.

Wzory dokumentów wykonawcy zamówień publicznych

Zwłaszcza ta ostatnia liczba pokazuje potrzebę wiedzy i praktycznych rozwiązań łatwych do wdrożenia w codzienności wykonawców zamówień publicznych. Pomagając wielu firmom walczącym o publiczne kontrakty, poczułem potrzebę zsyntetyzowania kwestii, które są motywem przewodnim w rzeczywistości wykonawców, których miałem okazję poznać w kancelarii.

Tak też powstała blogowa „Księgarnia wykonawcy zamówień publicznych”. Moją intencją przy jej tworzeniu było wyposażenie Cię w praktyczne narzędzia, które ułatwią Ci codzienną pracę w zamówieniach publicznych i zwiększą bezpieczeństwo prawne Twoich działań w procesie ubiegania się o umowy z zamawiającymi.

Wspomniana księgarnia to zbiór WZORÓW DOKUMENTÓW WYKONAWCY ZAMÓWIEŃ PUBLICZNYCH niezwykle przydatnych zarówno w przetargach, jak i w postępowaniach przed Krajową Izbą Odwoławczą). Każdy ze wzorów opatrzony jest treściwym komentarzem, który ułatwi Ci zrozumienie istoty i roli danego dokumentu oraz kontekstu jego wykorzystania. Znajdziesz tam wskazówki co do formy prawnej danego dokumentu, sposobu i momentu jego złożenia, pożądanej treści, a także praktyczne rekomendacje.

Jakie wzory znajdują się w księgarni?

Pakiet wzorów obejmuje 9 dokumentów, które najczęściej przydadzą Ci się w relacjach z zamawiającymi. Są to:

  1. Pełnomocnictwo do reprezentowania wykonawcy w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego;
  2. Wniosek o udostępnienie protokołu postępowania wraz z załącznikami (w tym ofertami konkurencji);
  3. Pełnomocnictwo do reprezentowania wykonawcy przed Krajową Izbą Odwoławczą;
  4. Odwołanie do Prezesa Krajowej Izby Odwoławczej;
  5. Zgłoszenie przystąpienia do postępowania odwoławczego przed KIO;
  6. Opozycja przeciwko przystąpieniu do postępowania odwoławczego przed KIO;
  7. Sprzeciw wobec uwzględnienia zarzutów odwołania przez zamawiającego;
  8. Oświadczenie o cofnięciu odwołania;
  9. Wniosek o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego przed KIO.

Wszystkie publikacje napisane są prostym, zrozumiałym językiem, bez „nowomowy prawniczej”. Tak jak cały mój blog. Jak mawia klasyk: prawo jest dla ludzi, a nie odwrotnie.

Jeżeli chcesz poznać więcej szczegółów na temat publikacji dostępnych w księgarni, zachęcam Cię przejrzenia poszczególnych pozycji. Po kliknięciu w wybraną z nich wyświetli Ci się więcej informacji, których po prostu nie chcę dublować w tym wpisie.

Szczególnie dumny jestem z e-booka zawierającego wzór odwołania do Prezesa KIO i praktyczny poradnik na temat jego tworzenia i składania.

Jeżeli chcesz uniknąć kosztownych błędów w procesie ubiegania się o zamówienia i ułatwić sobie codzienną pracę wykonawcy, zapraszam serdecznie do lektury!

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 660 337 223e-mail: d.michalak@dmkancelaria.pl

„Proszę wysokiego sądu, tak, podpisaliśmy tę umowę, ale ja jej jakoś szczegółowo nie czytałem” – cytat z życia wzięty, gwarantuję. I dodam od siebie: bo gdyby wykonawca umowę w tym przypadku przeczytał, to pewnie by jej nie podpisał. Ba, nie złożyłby oferty w przetargu, który zawarcie umowy poprzedzał.

Większość wykonawców z którymi spotykam się w kancelarii na szczęście jednak umowy czyta. I lektura ta na pewno przyjemna nie jest. Nie czarujmy się – kontrakty publiczne są bardzo wymagające, a nadużywanie pozycji przez zamawiającego w tym zakresie to bolączka chyba wszystkich branż w których realizowane są zamówienia publiczne.

Autorzy aktualnej ustawy PZP dostrzegli ww. problem i podjęli próby „cywilizowania” warunków współpracy zamawiających i wykonawców. Jednym z przejawów tych prób jest katalog klauzul abuzywnych, czyli przepisów ‘zakazanych’. Opowiadam o nim w nowym odcinku podcastu „Wygraj w KIO”.

  • Jakich postanowień nie wolno zamieszczać w umowach o zamówienie publiczne?
  • Jak konkretnie rozumieć te ograniczenia?
  • Jakie przykładowe zapisy w umowach naruszają prawo?
  • Jak powalczyć o jakość umowy w świecie przetargów jeszcze na etapie proceduralnym?

Zainteresowany/a? Serdecznie zapraszam!

Listen to „Podcast nr 5 – Klauzule abuzywne w umowach o zamówienia publiczne” on Spreaker.

_________________________

Przegapiłeś/aś wcześniejsze odcinki podcastu „Wygraj w KIO”? Nic straconego, poniżej linki do nich:

Odcinek 1: Nienależyte wykonanie zamówienia a wykluczenie wykonawcy

Odcinek 2: Zatrzymanie wadium wskutek niezłożenia dokumentów na żądanie zamawiającego

Odcinek 3: Przedmiotowe środki dowodowe

Odcinek 4: Konsorcjum w prawie zamówień publicznych

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 660 337 223e-mail: d.michalak@dmkancelaria.pl

Na blogu „Wygraj w KIO” nie raz i nie dwa poruszałem temat rażąco niskiej ceny ofertowej. Orzecznictwo Izby w tym zakresie nie jest zbyt łaskawe dla wykonawców. Cenę ofertową trzeba po prostu umieć obronić.

E-BOOK dla zainteresowanych jak to robić – Rażąco niska cena. Jak przygotować wyjaśnienia wykonawcy bez ryzyka odrzucenia oferty”.

Formalizm towarzyszący procedurom wyjaśnień rzekomo rażąco niskiej ceny staje się często orężem walki konkurujących wykonawców przed Krajową Izbą Odwoławczą. W mojej ocenie, formalizm ten jest często zbyt daleko posunięty. Dlatego na szkoleniach dla wykonawców prezentuję wyroki Izby, w których słychać mocne argumenty przeciwne, kładące nacisk realny cel wyjaśnień i zdrowy rozsądek. Oto jeden z nich, przydatny w wielu sytuacjach spornych z zamawiającymi:

Wyjaśnienia ceny zależą od treści wezwania zamawiającego

Składane przez wykonawcę wyjaśnienia ceny oferty należy oceniać przez pryzmat wezwania zamawiającego, które determinuje poziom szczegółowości wyjaśnień. Innymi słowy, to wezwanie skierowane do wykonawcy wyznacza granice oceny, czy wykonawca sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi wykazania, że zaoferowana przez niego cena nie nosi znamion ceny rażąco niskiej. Nie jest zatem prawidłowe działanie zamawiającego polegające na skierowaniu do wykonawcy ogólnego wezwania do wyjaśnień poziomu ceny, a następnie odrzucenie oferty wykonawcy tylko z tej przyczyny, iż określony składnik cenotwórczy nie został przedstawiony w złożonych wyjaśnieniach bądź też został zaprezentowany w inny sposób niż oczekiwał zamawiający.

W przypadku procedury rażąco niskiej ceny co do zasady sposób przedstawienia wyjaśnień cenowych oraz założeń kalkulacyjnych pozostaje w gestii wykonawcy, przy czym stopień szczegółowości wyjaśnień determinowany jest właśnie wezwaniem zamawiającego. Przy ocenie wyjaśnień poziomu ceny zamawiający nie powinien tracić z oczu celu procedury wyjaśnień poziomu ceny, którym jest uzyskanie potwierdzenia realności zaoferowanej przez wykonawcę ceny.

Do zapamiętania więc ujęta wyżej reguła: jakie pytanie, taka odpowiedź – jakie wezwanie, takie wyjaśnienia. Niemniej, warto dmuchać na zimne i nie upatrywać w ogólności wezwania mocno zielonego światła do ogólnikowych wyjaśnień.

Niezmiennie życzę Ci samych wygranych przetargów i pomyślnie realizowanych umów.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 660 337 223e-mail: d.michalak@dmkancelaria.pl

Pisanie pisaniem, ale dajmy nieco wytchnienia klawiaturze. Wraca podcast „Wygraj w KIO”!

Pod koniec stycznia na blogu zawitał tekst wprowadzający do tematu konsorcjum. A konkretnie do różnic między pierwszym a trzecim ustępem słynnego art. 117 Pzp. Cała historia to pokłosie bardzo ciekawej sprawy przed Krajową Izba Odwoławczą, w której reprezentowałem wykonawcę walczącego o utrzymanie pierwszej pozycji w wyścigu o zamówienie publiczne.

Kończąc wspomniany wpis, obiecałem kontynuację i szczegóły wspomnianego orzeczenia Izby. Jak obiecałem, tak robię – tyle tylko, że mówiąc do mikrofonu. Jeżeli jesteś wykonawcą współpracującym z innymi firmami w formule konsorcjum, nie powinieneś przegapić tego odcinka podcastu.

Podział zadań między uczestników konsorcjum

Budowanie konsorcjum ma swoje prawne ograniczenia i niuanse. Ich nieświadomość może skutkować utratą szansy na pozyskanie kontraktu publicznego. Zwłaszcza, jeśli zaproponujesz zamawiającemu niewłaściwy podział zadań między konsorcjantów. To właśnie ten wątek jest tematem przewodnim poniższego nagrania.

  • Jak dzielić zadania między uczestników konsorcjum?
  • Jak w praktyce rozumieć wymóg zaangażowania do realizacji zamówienia konsorcjantów wnoszących potencjał kompetencji i doświadczenia?
  • Czy uczestnik konsorcjum, który nie jest doświadczony może w ogóle realizować część usług lub robót?
  • A jeśli może – to w jakim zakresie?
  • Jak bronić się przed zarzutami konkurencji dotyczącymi kształtu konsorcjum?

Sprawdź co na to Krajowa Izba Odwoławcza!

Listen to „Konsorcjum w Prawie zamówień publicznych. Jak dzielić zadania między konsorcjantów według KIO?” on Spreaker.

Jeżeli masz wątpliwości jak zastosować wnioski w omówionego wyroku KIO do Twojej sytuacji, nie wahaj się do mnie napisać.

Samych zwycięskich przetargów – solo lub w konsorcjum!

____________________

Startujesz w przetargach i chcesz ułatwić sobie pracę? Zachęcam niezmiennie do odwiedzenia blogowej Księgarni Wykonawcy Zamówień Publicznych, gdzie znajdziesz poradniki i wzory najważniejszych dokumentów, które składane są przez wykonawców w procedurach zakupowych, a także przed KIO.

Jeżeli chcesz skorzystać z pomocy prawnej, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 660 337 223e-mail: d.michalak@dmkancelaria.pl